,jpeg/024/663/896/v2/320x180.220.jpg)
,jpeg/020/581/032/v2/320x180.210.jpg)
,jpeg/023/119/838/v2/320x180.202.jpg)
,jpeg/017/279/168/1280x720.4.jpg)
,jpeg/023/582/250/v2/320x180.203.jpg)
,jpeg/023/339/140/v2/320x180.204.jpg)
,jpeg/012/177/495/1280x720.6.jpg)
,jpeg/023/182/758/v2/320x180.218.jpg)
,jpeg/010/154/956/1280x720.5.jpg)
,jpeg/020/983/887/v2/320x180.203.jpg)
,jpeg/017/318/284/v2/320x180.210.jpg)
コメント数
31
Uwielbiam przychodzić popatrzeć na ciebie to jak to robisz i zawsze mnie podniecasz bardzo gdzie puznoej noemoge się.powstrzymac i muszę ręka go strzepać oglądając cię więc niemogl bym jako kolegą wpaść do ciebie na kawę bo zaraz pragnol bum zerznac cię o dać w usta a wiem raz by to poszło bzukali byśmy się jak uzależnieni od siebie wszędzie i na różne sposoby sprawiając sobie dobrze twój lód od tyłu wiesz nie mógł b się tobą nasycić i momentami trochę był bym za brutalny nie kochając się ale zerknąć to pragnienie wylądować